Każda sfera ludzkiego życia jest w ciągłym rozwoju. Dynamika dzisiejszych czasów i życia współczesnych ludzi przyprawia często o zawrót głowy. Ciągłe zmiany i odkrycia w medycynie, nowinki techniczne to codzienność. W świecie naukowców i pracowników uniwersytetów, którzy zdobywają kolejne stopnie i tytuły naukowe powszechnym i codziennym zjawiskiem są wyjazdy na konferencje tematyczne. Na takich spotkaniach odczytują swoje rozprawy i referaty, które są przedmiotem późniejszych dyskusji i rozmów. Większość uczestników takich spotkań przygotowuje swoje wystąpienia na określony temat. Słuchanie takich odczytów ma poszerzać wiedzę, horyzonty myślowe oraz dawać impuls do dalszych rozważań i własnych przemyśleń. Taka wymiana doświadczeń i poglądów jest bardzo istotna w świecie nauki. To świat, w którym wciąż coś się zmienia, coś powstaje, jest odkrywane. Dotyczy to zwłaszcza nauk ścisłych, ale humaniści również mają szansę na skonfrontowanie swoich poglądów z przemyśleniami kolegów i profesorów. Sama wiedza książkowa nie zawsze jest wystarczającym bodźcem do działania. Często właśnie drugi człowiek może zaintrygować, „popchnąć” do pracy i sprowokować do dyskusji. Dla laików lub ludzi niezwiązanych ze sferą uniwersytecką takie spotkania konferencyjne wydają się zwykle strasznie nudne i zupełnie bezcelowe. Oczywiście takie myślenie nie jest prawidłowe. Ludzie, którzy „siedzą w czymś” od lat, żmudnie zgłębiają jakieś zagadnienie, to osoby z pasją, dla których konferencja, słuchanie wykładu czy odczytu to przyjemność. Na konferencjach naukowych można poznać profesorów, z których książek uczyło się podczas studiów, swoje autorytety i idoli. Jest to niezwykłe przeżycie, a możliwość przeprowadzenia rozmowy i wymiany poglądów z innymi „zapaleńcami” jest dodatkową zachętą do udziału w takich spotkaniach.