Umiejętność władania co najmniej jednym językiem obcym, to w naszych czasach konieczność. Nic więc dziwnego w tym, że już od wczesnych lat rodzice zapisują swoje pociechy na różnego rodzaju kursy i szkolenia. I chociaż obowiązkiem każdej szkoły jest edukacja w tym zakresie, to wiadomym jest, że na szkolnej lekcji nauczyciel nie jest wstanie zwracać uwagi na wszystkich uczniów. Dlatego też, tak dużą popularnością cieszą się kursy językowe organizowane dla różnych grup wiekowych. Zarówno dzieci jak i ich rodzice mają spory wybór. I tak na przykład jeżeli chcemy, żeby języki obce weszły w krew naszych dzieci, to w ramach zachęty możemy wysłać je na specjalistyczne obozy językowe.
Połączenie wakacji z nauką, to świetny pomysł. Dzieci, które wyjeżdżają na takie obozy mogą oderwać się od codziennych problemów. Nie mają na głowie żadnych innych obowiązków, a co za tym idzie języki są lepiej przyswajalne. Na takie kursy można posyłać dzieci ze szkół podstawowych, gimnazjów i liceów. Najczęściej wyjazd połączony jest ze zwiedzaniem i poznawaniem nowej kultury. Nie trzeba chyba nikogo przekonywać, że na obcym gruncie łatwiej jest przełamać barierę językową. Jeżeli dziecko jest zmuszone do używania obcego słownictwa, to szybciej je zapamiętuje. Poza tym przebywanie za granicą to także kontakt z regionalnym akcentem. Młodzież na takich obozach językowych zawiera przyjaźnie, które potem owocują w dorosłym życiu. Poza lekcjami w szkolnych murach nauka organizowana jest także na świeżym powietrzu. Dzieci poznają daną kulturę, kuchnię i najpopularniejsze zabytki. Obozy językowe mogą trwać przez całe wakacje, ale mogą być także skrócone na przykład do dwóch tygodni. Jedno jest pewne, jest to niesamowita przygoda.