Dla ludzi lubiących się uczyć, którzy są ciekawi świata i rządzących nim prawami, cały proces edukacyjny jest świetną przygodą pełną zagadek i niesamowitych odkryć. Niestety dla wszystkich tych, którzy woleliby poświęcić czas na cokolwiek innego oprócz nauki, edukacja jawi się jako męki, a sama szkoła jest niczym innym, jak miejscem tortur. Wszystko mogłoby wyglądać inaczej, gdyby system edukacji był skonstruowany w taki sposób, że uczniom pozwala się wybierać interesujące ich przedmioty i zagadnienia. Wtedy cały proces zdobywania wiedzy nie byłby przykrą koniecznością, a wręcz przyjemnością i zamiast wiecznej frustracji, powodował by satysfakcję z możliwości zdobywania wiedzy.
Optymalna edukacja usprawniłaby cały system nauczania, a zdobywane w ten sposób wykształcenie miałoby mocny fundament merytoryczny, skupiający wszystkie ważne aspekty danego przedmiotu. Powierzchowność dzisiejszej wiedzy jest skutkiem rozproszenia uwagi uczniów na wiele, tak naprawdę zbędnych, przedmiotów. Uczeń wybierając języki obce, nie powinien być obciążany wiedzą z matematyki dotycząca rozwiązywania zadań ze wzorami skróconego mnożenia. Tak samo ktoś pasjonujący się matematyką, niekoniecznie musi wiedzieć co Kamil Cyprian Norwid miał na myśli pisząc swoje wiersze. Edukacja dostosowana do zdolności i zainteresowań danego ucznia mogłaby przynieść o wiele większe korzyści, zarówno dla samego ucznia, jak i całego społeczeństwa, niż edukacja rozproszona, dzięki której tak naprawdę nikt nic nie wie i niczego nie pamięta. W taki sposób zdobyta wiedza staje się bezwartościowa.
Badania naukowe już dawno udowodniły, że ucząc się czegoś z ciekawością i pasją o wiele dużej zapamiętujemy zdobywane informacje. Jak wiadomo najlepiej pamiętamy wiedzę, którą musimy najczęściej stosować. Dlatego zamiast niepotrzebnie zaśmiecać sobie głowę zbędnymi informacjami, lepiej skupić się na bliskich nam zagadnieniach i stopniowo pogłębiać swoją wiedzę, żeby wzbogacać dziedzinę, w której jesteśmy najlepsi.